it IT af AF ar AR hy HY zh-CN ZH-CN en EN tl TL fr FR de DE iw IW ja JA pl PL pt PT ro RO ru RU es ES sw SW
Czwartek, 10 stycznia 2019 r., godzina 16

Wasze listy – styczeń 2019

Scenariusz
Oceń ten artykuł
(0 głosów)

Pozorny zachód słońca Święty Józef atakuje go światłami świtu

Drogi Don Mario,

Z wielką ulgą piszę do Państwa po miesiącach cierpień na irytującą i często dokuczliwą depresję psychofizyczną. Leki i sesje psychoterapeutyczne nie przyniosły żadnego efektu. 

W chwili ulgi, silna i pewna siebie, zwróciłam się do św. Józefa i rozpoczęłam Nowennę ku jego czci. 

Chociaż nie widziałam od razu światła poprawy, nie zniechęciłam się i nadal się modliłam. 

Po uporczywych modlitwach w końcu otworzył się przede mną horyzont dobrostanu psychicznego. 

Dlatego mam ochotę dzielić się radością z nowo odkrytego zadowolenia. Zapewniam, że będziecie nadal kultywować wdzięczność wobec św. Józefa, naszego opiekuna.

Teresa Fattorini – Genua

Szanowna Pani Tereso,

święta, której imię i opiekę nosi, św. Teresa z Avila, ze swojego doświadczenia mogła napisać, że „o każdą łaskę, o którą poprosi się św. Józefa, na pewno zostanie udzielona”.

«Czasami – powiedział pewnego dnia Papież Franciszek – św. Józef jest jak cieśla, który wezwany do naprawy w domu, natychmiast się zgadza, ale potem każe czekać. Taki jest św. Józef, ale zawsze przybywa.” Nie przestaje mówić i tylko on zna odpowiedni moment na interwencję”. Tymczasem jednak nie pozostaje obojętny, daje nam tajemnicze suplementy duchowe, zdolne podtrzymać niezachwianą nadzieję. I ta nadzieja nie zawodzi.


Święty Józef, wierny przyjaciel do końca życia 

Drogi reżyserze, 

Piszę do Ciebie, aby zaświadczyć o wielkiej łasce, jaką przypisuje się wstawiennictwu Świętego Józefa. W listopadzie mój stary dziadek, który przez wiele lat żył z dala od praktyk religijnych, wzbudził strach o jego życie: jego lata, dolegliwości i choroba nie pozostawiły wiele nadziei na dobre.

W trosce także o zbawienie jego duszy rozpoczęłam nowennę do wielkiego św. Józefa, szczególnie o jego duchowe uzdrowienie. 

Krótko przed zakończeniem nowenny mój dziadek pojednał się z Bogiem, a św. Józef spokojnie towarzyszył mu aż do końca życia.

Gina Volpi – Bergamo

Szanowna Pani Gino,

Jestem szczęśliwy, że Twój stary dziadek znalazł łódź ratunkową na czas, aby przepłynąć do brzegu wieczności, otulony miłosierdziem Ojca. 

Członkowie Unii Pobożnej, nawet nie znając swoich imion, nieustannie modlą się do św. Józefa, aby towarzyszył naszym braciom i siostrom w radosnym uścisku z Ojcem miłosierdzia. 

Zapiszmy naszego Dziadka do Nieustającego Wyboru i tak każdego dnia podczas Mszy Świętej będziemy pukać do drzwi Bożego Miłosierdzia o jasną wieczność dla naszych drogich zmarłych.


Przez pracę św. Józef przywraca człowiekowi godność

Drogi Dyrektorze, 

przez kilka miesięcy mój mąż i dzieci, ze względu na szczególną sytuację, pozostawali na bezrobociu. Ubóstwo było ogromne i nie można było znaleźć pracy, niczym żebrak zwróciłem się do Świętego Józefa o pomoc. Po dniach modlitw mój mąż otrzymał dobre zlecenie na pracę. Z wdzięczną duszą powierzam się także modlitwom dobrych ludzi, oddanych św. Józefowi, aby jako ojciec rzeczywiście troszczył się o nasze potrzeby.

Pozdrawiam Was i zawierzam się Waszej modlitwie.

Podpisany list – Potenza

Drogi Współpracowniku,

Zawsze miło jest czytać listy, w których przekazują nam dobre wieści. Jego list jest jednym z nich: daje nam nadzieję i ufność w przyszłość w czasach kryzysu w pracy, jak w naszych czasach. 

Mocnym przesłaniem jego przekazu jest zaproszenie, aby nie tracić wiary w siebie i w Bożą Opatrzność, która na dobre kieruje krokami naszego życia. W życiu zdarzają się męczące momenty, np. gdy tempo staje się coraz cięższe, horyzont ciemnieje, ciemne perspektywy więzią nas w strachu i przygnębieniu. 

Szczególnie w tych chwilach potrzebujemy dodatku nadziei, aby odkupić się w świadomości, że w życiu nigdy nie jesteśmy sierotami, Bóg idzie obok nas, zawsze gotowy rzucić nam łodzie ratunkowe, abyśmy nie utonęli w uścisku strachu. 

Czytaj 496 czasy Ostatnia modyfikacja miała miejsce w sobotę, 16 marca 2019 r. o godzinie 14:17

Zostaw komentarz

Upewnij się, że podasz wszystkie wymagane informacje, oznaczone gwiazdką (*). Kod HTML jest niedozwolony.