Przesłanie Papieża Franciszka na Światowy Dzień Misyjny 2019
pod redakcją Luigiego Crimelli
Drodzy bracia i siostry, w październiku 2019 roku poprosiłem cały Kościół, aby przeżył niezwykły czas ducha misyjnego, aby uczcić setną rocznicę ogłoszenia Listu Apostolskiego Maksymalna iluzja papieża Benedykta XV (30 listopada 1919). Prorocza przewidywalność jego propozycji apostolskiej potwierdziła mnie, jak ważne jest także dzisiaj odnowienie zaangażowania misyjnego Kościoła, przewartościowanie w sensie ewangelicznym jego misji głoszenia i niesienia światu zbawienia Jezusa Chrystusa, który umarł i zmartwychwstał.
Tytuł tego przesłania jest taki sam, jak temat Misyjnego Października: Ochrzczeni i posłani: Kościół Chrystusowy z misją w świecie. Obchody tego miesiąca pomogą nam przede wszystkim odkryć na nowo misyjny sens naszego przylgnięcia do Jezusa Chrystusa, wiary otrzymanej darmowo jako dar na chrzcie. Nasza synowska przynależność do Boga nigdy nie jest aktem indywidualnym, ale zawsze kościelnym: z komunii z Bogiem, Ojcem, Synem i Duchem Świętym rodzi się nowe życie wraz z wieloma innymi braćmi i siostrami (...).
Opatrznościowy zbieg okoliczności z obchodami Specjalnego Synodu o Kościołach w Amazonii skłania mnie do podkreślenia, jak misja powierzona nam przez Jezusa wraz z darem Jego Ducha jest nadal aktualna i konieczna także dla tych ziem i ich mieszkańców (…). .
W związku z tym przychodzą mi na myśl słowa papieża Benedykta XVI wypowiedziane na początku naszego spotkania biskupów Ameryki Łacińskiej w Aparecidzie w Brazylii w 2007 roku, które chciałbym tutaj przytoczyć i przedstawić jako własne: „Co oznacza akceptacja Wiara chrześcijańska przeznaczona dla krajów Ameryki Łacińskiej i Karaibów? Dla nich oznaczało to poznanie i przyjęcie Chrystusa, nieznanego Boga, którego ich przodkowie, nie wiedząc o tym, poszukiwali w swoich bogatych tradycjach religijnych. Chrystus był Zbawicielem, za którym w milczeniu tęsknili (…).
Utopia powrotu do religii prekolumbijskich, oddzielająca je od Chrystusa i Kościoła powszechnego, nie byłaby postępem, ale raczej regresem. W rzeczywistości byłby to zwrot w stronę momentu historycznego zakotwiczonego w przeszłości”.
Mam nadzieję, że Nadzwyczajny Miesiąc Misyjny w październiku 2019 r. przyczyni się do odnowienia ich posługi misyjnej w mojej posłudze.
Z całego serca przesyłam błogosławieństwo misjonarzom, mężczyznom i kobietom oraz wszystkim, którzy w jakikolwiek sposób uczestniczą na mocy chrztu w misji Kościoła.