Niedawna eksplozja zjawiska fałszywych wiadomości budzi zainteresowanie, ciekawość, podejrzenia… Termin ten jest codziennie używany i nadużywany w informacjach, szczególnie w dziedzinie polityki. Atrakcyjne angielskie wyrażenie odnosi się do „ultranowoczesnej” reedycji starożytnego oszustwa: fałszywych wiadomości, broni dezinformacji.
Przypadkowo w sierpniu, próbując wyjaśnić swoje przemyślenia na ten temat, odwiedziłem wystawę w muzeum diecezjalnym katedry w Pampelunie w Hiszpanii. Wystawa zatytułowana Occidens, wykorzystująca różne dzieła znajdujące się w posiadaniu muzeum, ma na celu uwydatnienie znaczenia kultury i wartości chrześcijańskich dla budowy cywilizacji zachodniej na przestrzeni dziejów. Na końcu wystawy sala proponowała ostatnie rozdroże prowadzące do współczesnego Zachodu: to, które wyznaczył postęp relatywizmu.